Ogolnie to zima nie moze sie zdecydowac czego chce
i czasami zmienia zadnie pare razy w ciagu dnia, typowa kobieta ;)
Aktualnie mam zime, od paru godzin... sypie i sypie. Futra przez chwile poobserwowaly wirujace platki ale dosc szybko sie znudzily i zajely sie tym co koty bardzo lubia, czyli drzemaniem na parapecie, pod ktorym grzejniczek wydaje przyjemne cieplo. Po prostu koci raj.
Co zreszta widac po blogiej minie Wilbiego.
i czasami zmienia zadnie pare razy w ciagu dnia, typowa kobieta ;)
Aktualnie mam zime, od paru godzin... sypie i sypie. Futra przez chwile poobserwowaly wirujace platki ale dosc szybko sie znudzily i zajely sie tym co koty bardzo lubia, czyli drzemaniem na parapecie, pod ktorym grzejniczek wydaje przyjemne cieplo. Po prostu koci raj.
Co zreszta widac po blogiej minie Wilbiego.
Też chcę tak sobie poleżeć na parapecie i mieć wszystko w nosie :D Tylko najpierw muszę taki wielki parapet znaleźć :P
OdpowiedzUsuńtez bym tak sobie polezala ale fakt, znalezc taki duzy parapet to nielatwo ;)
UsuńSłodko :)) Moja Kota ma na parapecie swój kocyk (kupiony specjalnie dla niej, na promocji w sklepie z art. dla dzieci :P), też lubi to ciepełko płynące od spodu ;)) zimą spędza tam sporo czasu.
OdpowiedzUsuńja kupilam specjalne podkladki pod kota ;D ... tez na poczatku mialam kocyk ale ten jezdzil przy kazdym kocim skoku a te sa sztywne ale podbite gabka wiec miekkie a do tego pokrowiec moge zdjac i wyprac :)
Usuńhahha .. no nie ma jak taka laba przy sobocie .Pancia pójdzie podwórko odśnieżać ,a kety sobie popatrzą przez okna ..jednym ,znudzonym łokiem :D
OdpowiedzUsuńMoja na parapety tylko w celach obserwacyjnych czasem wskakuje i zaobserowałam , ze tylko na jeden .. ,a sypia najczęsciej w łazience na podłodze bo tam grzeje podłogówka .. ;)
Faktycznie :). Minkę ma odpowiednią :D.
OdpowiedzUsuńMój kot uwielbia oglądać padający śnieg, ale przestaje go lubić, gdy musi wyjść i go dotknąć :) drugiemu w ogóle nie przeszkadza.
OdpowiedzUsuńOj tak, typowa kobieta ;) Widać,że koteczki zadowolone, chyba muszę zaopatrzyć się w takie podkaładki. ;D
OdpowiedzUsuńJaki piękny kociak! Matko, jestem straszną kociarą xD
OdpowiedzUsuńach te Twoje prztstojniaki....
OdpowiedzUsuńależ one są słoooodkie <3
OdpowiedzUsuńhttp://dont--stop--believin.blogspot.com/
piękny leniuch :)
OdpowiedzUsuń