... i terenu.
Futra maja ta niesamowita umiejetnosc dopasowywania sie ale przy tym wygoda i kocie samozadowolenie tez sa bardzo wazne. Wczoraj zastalam Wilbiego w sypialni jak lezakowal na moim lozku. Z punku widzenia futra na pewno mozna by sie spierac do kogo lozko nalezy... ogolnie wszyscy wiedza. Personel tylko bezczelnie zajmuje powierzchnie do spania i kulania sie w ta i z powrotem a do tego nie reaguje na zadne miauki i jeki plus intenwysne deptanie pfff... ale w obecnych czasach wcale nie tak latwo o dobry i zdyscyplinowany personel.
I tak sobie spalo bydle... wygiete do tego stopnia, ze graniczy to z prawami anatomii i fizyki, pomijajac chinskich akrobatow cyrkowych ale wiadomo, moje futro z gatunku leniwych/kanapowych i taka gietkosc u niego zawsze wprawia mnie w zdumienie.
Szybkie lookniecie kontrolne, czy aby wszystko w porzadku... czy moze jednak czas na ewakuacje.
Nastepnie koteczek zaprezentowal paszcze...
... i wyluzowany kontynuowal drzemke :)
Chce Kota. Wilbusia najlepiej. Oddawaj
OdpowiedzUsuńzapomnij :P ... co jak co ale zadnego z nich nie oddam, kup sobie swojego hehe...
UsuńMarze o blue cat.....
UsuńJa też. Może Wikko poproszę :D
OdpowiedzUsuńjak wyzej :P
UsuńMoje się nauczyły wodę ostatnio odkręcać w wannie...
OdpowiedzUsuńA jak ładnie Wilbuś łapki zakłada jedna za drugą :D Jakby chciał powiedzieć: czegoooo mi tuuuu??? :D
ooooo :D ... tego na szczescie moje nie potrafia ale Wikko czesto siedzi w wannie i kaze sobie odkrecic zeby kapalo, coby mogl sie napic... a potem wylizuje wanne do sucha :]
Usuńtoczka w toczkę jak Sasza - tylko on samoobsługowy :D
UsuńAle widok <3
OdpowiedzUsuńTo nie tyle była prezentacja paszczy, ile ostrzeżenie przed przeszkadzaniem :)))
nic nie wyglada jak groznie, jak niewinne kocie ziewniecie ;D
UsuńPrawie na każdym zdjęciu kiełki musiał pokazać :))
OdpowiedzUsuńzabki to im bardzo czesto wystaja ;)
UsuńZąbek cudeńko - uwielbiam wystające kiełki, ale też te łapeczki pięknie ułożone tak, że tylko podziwiać i cmokać z zachwytu ;-)
OdpowiedzUsuńtrafiłam dziś na Twojego bloga z wizażu i jestem zachwycona! :)) sama za kilka miesięcy- prawdopodobnie na jesień, stanę się właścicielką brytyjczyka i już się nie mogę doczekać! a oglądając Twoich chłopaków czuję ogromną zazdrość i zazdroszczę jak nie wiem co! :)) pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńSuper kociaki!! :D Mam swoją Gizię i Titusię, ale one za sobą nie przepadają.. Ale Wilbi i Wikko są super :)
OdpowiedzUsuńjakie one śliczne są :)
OdpowiedzUsuńzakochałam się w nich :))))
zapraszam do mnie :)
Cudne <3 Taki kotek to moje marzenie :)
OdpowiedzUsuń