czwartek, 22 września 2011

futro napolkowe, czyli prawie siedziolek...

... tylko mu nozki nie dyndaja :)

Jak widac Wikkusiowe zamilowanie do lezakowania na polkach nie minelo,
tylko jakos miejsca mniej... co sie futrzakowi nie do konca podoba ;D



Co jakis czas mnie zaskoczy, mlaskaniem na wysokosci mojego ucha, bo Wikko jako towarzystki stworek, musi byc tam gdzie personel, ktoremu czasami trzeba przypomniec o sobie, bo jak sie przyklei do klawiszy to zapomina o dopieszczaniu futerkowych ;)

8 komentarzy:

  1. Tak właśnie przeglądam sobie wszystkie zdjęcia Twoich kotów i muszę powiedzieć, że są świetne. Niektóre zdjęcia wywołują u mnie ataki śmiechu, tym bardziej kiedy przeczytam opisy. Bardzo trafne. Naprawdę, cudowne masz stworki :D Czekam na kolejne zdjęcia.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Twoje koty robią wrażenie bardzo spokojnych :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. a Dot upodobala sobie moje krzeslo przy komputerze i jak tylko z niego wsane to myk smyk i kotecek juz twardo spi, wszystkie pozostale jak usiade na meblu i troche na nich, to wieja, ale Dot nie z tych mietkich, o nie, SPI a Ty pancia wyginaj kregoslup, zeby kota nie zgniesc ;p

    OdpowiedzUsuń
  4. :D
    Moje dwa ulubione kociska zaraz po wlasnym ..uwielbiam ich fotky i to co wyczyniają :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale cudnie łapki złożył :)!

    OdpowiedzUsuń
  6. cześć zapraszam cię na konkurs do mnie :* do wygrania bransoletka z firmy partnersa :D przepraszam bardzo za spam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. hekate94,
    ciesze sie, ze sie podoba i zapraszam ponownie :D

    Miau Kot,
    sam sie tam wcisnal ;)

    Klub Kota,
    to tylko takie wrazenie ;) choc brytki sa zuppelnie inne jak zwykle koty domowe, np. mie trzeba sie obawiac, ze kot bedzie wisial na firmance i sie bujal ;)

    ognik,
    krzeslo czasami okupuje Wilbar ale jak mi sie wepcha to go gonie ;)

    Mami,
    :)

    Abigail,
    on tak czesto robi, wyglada wtedy jak wcielenie niewinnosci ;D

    OdpowiedzUsuń