po czym mozna poznac, ze koty cos zbroily :]
ano po tym, ze ich nigdzie nie ma... a jak sie juz je znajde (np. w wannie) ... to wygladaja jak wcielenie niewinnosci... udaja, ze w ogole nie wiedza o co to cale zamieszanie... z uporem ignorujac pieklenie sie personelu... i wtedy intensywnie przygladaja sie temu co tam maja przed nosem... albo zabieraja sie za luzackie czyszczenie futerka...
ano po tym, ze ich nigdzie nie ma... a jak sie juz je znajde (np. w wannie) ... to wygladaja jak wcielenie niewinnosci... udaja, ze w ogole nie wiedza o co to cale zamieszanie... z uporem ignorujac pieklenie sie personelu... i wtedy intensywnie przygladaja sie temu co tam maja przed nosem... albo zabieraja sie za luzackie czyszczenie futerka...
hi hi :) minki mają bardzo zdziwione ;)
OdpowiedzUsuńFaktycznie, jak dwa niewinne aniołki wyglądają z tymi minkami słodkimi... :-)))
OdpowiedzUsuńAbigail,
OdpowiedzUsuńim wiecej nabroja tym bardziej zdziwione sa ;)
Beato,
oba futra sa mistrzami w sciemnianiu ;)