piątek, 4 marca 2011

maly zlodziejaszek...

... 2 sekundy wczesniej Wikko spal snem kamiennym na parapecie... nic go nie ruszalo... wyszlam tylko na chwile (A. mnie zawolal)... zostawiajac moja "kaszke", z lyzeczka jak widac... dopiero co ja zaczelam. I jak po tej chwili... bo ile mozna isc te paremetrow do lazienki i od razu z powrotem... zastalam taki widok... i zmora nawet lepka nie podniosl jak weszlam do pokoju... nie mial czasu :]



ps. jak widac sesja zdjeciowa tez mu nie przeszkodzila

10 komentarzy:

  1. Ale mu się wyżerka trafiła! A zostało cokolwiek dla Ciebie, czy wszystko wciągnął? :))

    OdpowiedzUsuń
  2. MissDood,
    nienazarty ;))

    Midi,
    zostac zostalo... bo calego opakowania nie jest w stanie wciagnac ;) ... ale dla mnie to juz bylo nie do zjedzenia... kocia rozowa szufelka sluzy tez do mycia roznych czesci ciala... wiec reszta kaszki wyladowala w toalecie :]

    OdpowiedzUsuń
  3. Taa, znam to... Ostatnio chcąc wyjść do WC musiałam chować jogurt do szafki :/

    OdpowiedzUsuń
  4. Ewung,
    i to jaki ;) ... a jak mial dosc to skoczyl na ziemie... przewrocil sie na plecki i wygladal jak najszczesliwszy kot swiata ;)

    Viollet,
    tez tak przewaznie robie... bo jogut go budzi i wtedy nade mna wisi... ale tu myslalam, ze zainteresowanie mniejsze, wiec nie bedzie problemu... tiaaa... jak widac, blad w mysleniu ;)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Może jogurty mają jakieś zdolności nadprzyrodzone i potrafią przywoływać koty ultradźwiękami?

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak kot je, to można jeść, chemii nie ma :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Skąd ja to znam ;)
    Kiedyś z koleżanką zostawiłyśmy resztkę sałatki i słyszymy dźwięk wylizywania. Machnęłyśmy ręką i dalej oglądałyśmy film. Po jakimś czasie odwracamy się, a tam kocur pochłaniający resztkę warzyw i sosu do kebaba ;>
    Dodaję do obserwowanych też kocham sierściuchy! Nawet mam całe dwa w domu :)
    Behemota i Azazella

    OdpowiedzUsuń
  8. Kosodrzewina,
    w przypadki Wikko wszystko co jadalne zostanie sprzatniete... to taki maly futrzany smietniczek ;))

    Seraphase,
    chemia pewnie jest ale mimo wszystko znaczy, ze jadalne ;))

    Fae,
    Wikko warzywa srednio lubi ale sos pewnie tez by wylizal :)

    OdpowiedzUsuń