czwartek, 1 grudnia 2011

futra na wysokosciach

Futra mi sie wyprowadzily... ostatnio dosc czesto slysze dziki tupot na wysokosciach. Teraz juz oba przesiaduja na szafie i nie dla tego, ze sie przed kims chowaja... choc cel tej przeprowadzki nie jest mi blizej znany ale skoro im sie podoba, to niech sobie tam siedza :)



Wikko



Wilbar



:)

6 komentarzy:

  1. Jak Ty je potrafisz rozróznić ?:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Im wyżej tym cieplej, a zbliża się zima. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. U góry zawsze cieplej, a teraz ma się na zimę. Może to jest kluczem do rozwiązania tej zagadki włażenia tak wysoko.
    pozdrawiam
    Baltazar

    OdpowiedzUsuń
  4. A moja kotka ma na odwrót, jak było ciepło to siedziała pod sufitem, jak jest zimno to leżakuje na podłodze :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Mami,
    bo one sa sporo roznia ;)

    Agnieszka,
    :)

    Baltazar,
    moze tak... musialabym na ta szafle wlezc zeby sie przekonac ;)

    unappreciated,
    indywidualistka ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. Mój Misiek też uwielbiał szafy. Jak to kot patrzył na wszystko i wszystkich z góry.

    OdpowiedzUsuń