to bylo ulubione miejsce do spania Wilbara... w czasach slodkiego dziecinstwa... potem przeniosl sie pietro wyzej, tylko w ostatnich czasach coraz czesciej sypia tam Wikko, co sie bratu nie podoba... wiec chodzi i wyje... a jak mu sie znudzi to idzie spac... do muldy...
na pelnie szczescia to nie wyglada...
na pelnie szczescia to nie wyglada...
skoro juz go brat wygryzl z korytka...
jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma ;)
Desti - rozczulasz mnie tymi swoimi kotami ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam - wizażowy Dysk - Werka
I zapraszam do siebie - http://dysk89.wordpress.com/
Oczywiście pozdrowienia od Kluski i Buby
Pięknie się ułożyły... ;)
OdpowiedzUsuńWerka,
OdpowiedzUsuńbo one sa rozczulajace :)
Abigail,
kot potrafi ;)
:))
OdpowiedzUsuń