poniedziałek, 10 maja 2010

maly spioszek



Wikko wyglada rozkosznie jak spi... zwieniety jak rolmops, czasami westchnie, wyciagnie lapki... ziewnie i z powrotem sie zwinie...
ale nabardziej mnie rozczula... jak po dluzszej drzemce... nagle i z zamknietymi slepkami zaczyna glosno wolac... i wtedy koniecznie trzeba malucha poglaskac i w uszko poszeptac... a on na to oczko otworzy... spojrzy dookola, stwierdzi ze wszystko w porzadku i natychmiast zasypia :)

2 komentarze: