wtorek, 18 maja 2010

spragnione





oba futra fascynuje Britta ze swieza woda... usiluja sie napic z zamknietego pojemnika :) ... i wcale im sie nie podoba jak w koncu uda mi sie napelnic ich miske i postawic na miejsce... wtedy jakos traca zainteresowanie i pic tez im sie nagle nie chce...

4 komentarze:

  1. zdziwiłabym się, gdyby było inaczej ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bo tylko ukryte rzeczy są warte odkrywania :).

    OdpowiedzUsuń
  3. Bo w kocim świecie nie mam miejsca na rzeczy zamknięte :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Rudomi,
    ja tez... futra ostatnio w ogole coraz bardziej fascynuje woda ;)

    Abigail,
    tez fakt :D

    Ewung,
    a jak sa to trzeba sie z nimi rozprawic ;)

    OdpowiedzUsuń