środa, 6 października 2010

w oczekiwaniu...

na miske :)



tu siedza grzecznie bo miska juz w drodze... ale przewaznie placza sie miedzy nogami... lub kulaja po calej kuchni w ta i z powrotem... co nie da sie ukryc, utrudnia mi swobodne przemieszczanie sie :] ...

3 komentarze:

  1. Ale najwyraźniej jest skuteczne :)...

    OdpowiedzUsuń
  2. Taa... u mnie są jeszcze rozpaczliwe wrzaski umierających z głodu kotów :-)
    Cudne chłopaki - wydają się takie miękkie i milutkie w dotyku - aż chciałoby się wygłaskać :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Abigail,
    to fakt :))

    Ewung,
    juz sobie to wyobrazam... dwa potrafia dac koncert a co dopiero pare sztuk wiecej :D :D ...

    OdpowiedzUsuń