lazienka ciagle cieszy sie duzym zainteresowaniem,
szczegolnie u Wikkusia odkrywcy...

w koncu sie odwazyl na kolejny krok...
i pewnego dnia zastalam futro w umywalce
szczegolnie u Wikkusia odkrywcy...
w koncu sie odwazyl na kolejny krok...
i pewnego dnia zastalam futro w umywalce
ale chyba nie byl pewny jak zareaguje...
bo jak tylko mnie zauwazyl...
to szybko zwial ;)
z tym, ze od tego dnia coraz czesciej go tam spotykam... albo wykorzystuje moment jak jestem w lazience i chwile posiedzi na parapecie a potem niby przez przypadek... hop... i juz siedzi w umywalce... robiac przy tym bardzo niewinna mine. Wilbar za to preferuje szafki i ich zawartosc... ale o tym innym razem ;)
bo jak tylko mnie zauwazyl...
to szybko zwial ;)
z tym, ze od tego dnia coraz czesciej go tam spotykam... albo wykorzystuje moment jak jestem w lazience i chwile posiedzi na parapecie a potem niby przez przypadek... hop... i juz siedzi w umywalce... robiac przy tym bardzo niewinna mine. Wilbar za to preferuje szafki i ich zawartosc... ale o tym innym razem ;)