Wikko odkrywa nowe tereny... poziom mu sie znudzil...
teraz robi za alpiniste i zwiedza regaly...
hoop do gory :)
teraz robi za alpiniste i zwiedza regaly...
hoop do gory :)
a Wilbar to wszystko obserwuje z bezpiecznego miejsca... na razie jeszcze nie potrafi wskoczyc tam gdzie mala pchelka... zreszta on to czajnik... daje bratu odkrywac nowe a potem ewentualnie korzysta... jak sie przekona, ze bezpiecznie ;)
Misikot słodki :) - alpinista. Mały też taki odkrywca, a Urwis, jak Wilbar, obserwuje najpierw... Fajnie, gdy koty są dwa i się tak uzupełniają.
OdpowiedzUsuńuuu ale jak juz Wilbar sie odwazy to dopiero bedziesz miala turystow na wysokosciach :)
OdpowiedzUsuńWilbart obrał taktykę podobną, jak Mamba, która Pumę pierwszą wysyła na zwiady. Wikko dzielny zwiadowca, jakiś stopień oficerski powinien dostać
OdpowiedzUsuńAbigail,
OdpowiedzUsuńja chcialam od poczatku dwa... i teraz wiem ze to byl bardzo dobry pomysl... te dwa monsterki pasuja do siebie idealnie (pomijajac, ze bracia ;)) ... ale nie wyobrazam sobie teraz miec tylko jednego z nich...
Ilios,
nawet nie chce o tym myslec... on i tak jest lobuz niesamowity :]
Nasze zwierzaki,
moze lepiej nie bo to by go jeszcze bardziej zachecilo do zwiedzania ;))