Wikko natychmiast zameldowal sie na oknie...
i skupiony obserwowal ptaki skaczace po choince...
i skupiony obserwowal ptaki skaczace po choince...
Wilbar tez sie pojawil... w koncu przestal sie bac...
tego co za oknem... no i tam gdzie brat, tam i on...
zeby przypadkiem czegos nie przegapic ;)
a przy okazji dzis odbylo sie wazenie :)
Wilbar po lewej na zdjeciu - 4,5 kg
Wikko po prawej - 3,5 kg
Wilbar po lewej na zdjeciu - 4,5 kg
Wikko po prawej - 3,5 kg
Mnie to zawsze fascynuje.. jak Ty je rozrozniasz? Dla mnie sa identyczne ;)
OdpowiedzUsuńrrrany to jakies smoki nie koty!!!!!!
OdpowiedzUsuń:))))))))))))))))))))))))))))))))))))
alez one rosna...
Gaia
(opowiesc.blog.pl)
Oba koty posągowo piękne. Wikko ma ciemniejsze oczy, czy tylko tak padło światło?
OdpowiedzUsuńH.
Erill,
OdpowiedzUsuńna zywo jest duza roznica :) ... nawet na ostatnim zdjeciu widac, ze Wilbar jest wiekszy... pomijajac juz charakterystycza przednia lapke Wikkusia...
Gaia,
strasznie szybko to fakt, czasami jak patrze na zdjecia przed paru miesiecy... wtedy byly z nich takie kruszynki...
Hersylio,
chyba sa troche ciemniejsze... tak samo futerko ma troszke inny odcien... ale duzo tez zalezy od swiatla... szczegolnie przy tych ich bursztynowych oczach...
:)) Piękne są :)!!! Też się już stęskniły za słoneczkiem. I ciężkie bardzo :))
OdpowiedzUsuńAbigail,
OdpowiedzUsuńu mnie slonca nie bylo przez wiele tygodni... ale w ciagu ostatnich dni pojawia sie coraz czesciej :)) ... futra odkrywaja zalezy slonka, wietrza sie na oknie a przy okazji sie wygrzewaja...
a do jakiej wagi mogą dojść? Moje ostatnio jak ważyłam osiągneły 3 kg z drobnymi różnicami. Ale obserwując jak jedzą, wiem, że jedno zwiększyło wagę a inne zgubiło :( nie chcą marudy jeść. I nie wiem czy jak mój Wilhelm nie chce jeść to czy to normalne czy nie? :/
OdpowiedzUsuńWet każe się nie przejmować, znajoma każe się nie przejmować, a ja się martwię bo on naj szczuplejszy! :/
Friendlyhag,
OdpowiedzUsuńto zalezy od kota i rasy... brytyjczyki standartowo dochodza do 8 kg... ale moj poprzedni byl wyjatkowo duzy i wazyl 9,5 kg...
a czym je karmisz?? ... moze mu cos w karmie nie pasuje... dziasla i zabki w porzadku ??
Desti. Twój jeden Wilbar waży tyle, co moje dwie kocice razem wzięte:) Tosia-matka ma 2,5 kg a Mania- córka 2 kg. Ty to chyba musisz armę w dziesiątkach kg kupowac:) Świetni są Ci chłopcy Doris144
OdpowiedzUsuńDoris,
OdpowiedzUsuńwiesz... w sumie one wcale tak duzo nie jedza :) ... okolo 160 g suchego dziennie... na oba ryjki... w srody i niedziele dostaja puszeczke Sheby w dwie miski... ale za to mniej suchego w ciagu dnia... a bywa, ze suche zostaje...
To rzeczywiscie. Moje jedza codziennie puszeczke sheby na pol lub tunczyka w sosie wlasnym na pol oraz na dobe 120 g suchego. To wychodzi, ze moje pannice taie żarte:) szczegolnie ta mala. Jak nie przypilnuje, to ona potrafi puszke tunczyka w kawalkach zjesc na jeden raz!a to przeciez to 130g ryby! Musze ja pilnowac i dawac im osobno jedzenie, bo matka czeka, az sie młoda naje i najczesciej nic jej nie zostaje, wiec mloda zamykam i mata dostaje pusze, chrupi maja na bieżaco. Doris144
OdpowiedzUsuńDoris,
OdpowiedzUsuńmoje dostaja te malutkie puszeczki Sheba filets (80g)... to praktycznie samo mieso :) ... u mnie jest okolo 10 roznych wariacji... wiec przynajmniej im sie nie znudzi :)
w sumie jak popatrzylam na opakonanie z zarciem, to na lep powinny dostawac 120g dziennie ale w zyciu by tego nie zjadly... a tak to dwa razy dziennie im sypie i jest ok... czasami zostaje pare ziarenek czasami wiecej... trzeba dbac o futrzana linie ;)