maja moje futra...
nawet jezeli chodzi o uzytkowanie krokodylowej glowy...
Wilbar uzywa do polowan...
i skokow zza winkla...
albo sie po prostu kula...
Wikko za to jak widac...
drzemki sobie w glowie ucina...
bo nie ma to... jak znalezc cos pluszatego co grzeje i sie przytulic :)
Spiący Wikko z piórkiem i ogonem jest NAJCUDOWNIEJSZY! Jejku... rozczulacz mały.... ;)
OdpowiedzUsuńTo fakt... Wikko jest wyjatkowo rozkoszny... takie malenstwo :D
OdpowiedzUsuń