piątek, 22 stycznia 2010

rozne upodobania...

maja moje futra...
nawet jezeli chodzi o uzytkowanie krokodylowej glowy...


Wilbar uzywa do polowan...


i skokow zza winkla...


albo sie po prostu kula...


Wikko za to jak widac...


drzemki sobie w glowie ucina...


bo nie ma to... jak znalezc cos pluszatego co grzeje i sie przytulic :)

2 komentarze:

  1. Spiący Wikko z piórkiem i ogonem jest NAJCUDOWNIEJSZY! Jejku... rozczulacz mały.... ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. To fakt... Wikko jest wyjatkowo rozkoszny... takie malenstwo :D

    OdpowiedzUsuń