poniedziałek, 9 sierpnia 2010

misja specjalna



dla Wilbara drobnostka :)






oczywiscie po tym jak zabawka znalazla sie na podlodze, futro natychmiast stracilo zainteresowanie i spojrzalo na mnie z oczekiwaniem :]

3 komentarze:

  1. Bardzo sprawna ta puchata kuleczka, jesli jej tylko zalezy ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Olisku,
    dobrze powiedzane... jak mu sie chce to potrafi ;)

    Ewung,
    wlasciwie to mial sie bawic ta zabawka jak wisiala ale poniewaz to kot demolka... to ta opcja mu sie bardziej podobala :)

    OdpowiedzUsuń