nie wiem na co bo wode to nie za bardzo lubia ;)
mala wyprawa z przeszkodami ale futra na szczescie coraz mniej pokraczne i nie demoluja wszystkiego co znajdzie sie na ich drodze :)
dzis znowu nie daly nam pospac... amok totalny polaczony z dzikim galopem po calym mieszkaniu... Wikko namietnie deptal po mezu, tak od 5 rano... brak reakcji sie kotu nie spodobal, wiec maz dostal z lapy w ucho :)
dzis znowu nie daly nam pospac... amok totalny polaczony z dzikim galopem po calym mieszkaniu... Wikko namietnie deptal po mezu, tak od 5 rano... brak reakcji sie kotu nie spodobal, wiec maz dostal z lapy w ucho :)
One preferują suchą kąpiel :). A może zrobiły sobie zjeżdżalnię? Nasze dwa też urządzają dzikie gonitwy :))..., ale w ucho nam się udało uniknąć póki co.
OdpowiedzUsuńsa strasznie ciekawskie i do tej pory nie potrafily tam wskoczyc... pare dni temu udalo sie jednemu, potem drugi sprobowal i teraz czesto wizytuja wanne ;)
OdpowiedzUsuńw ucho dostaje moj maz bo lezy z brzegu wiec przede wszystkim po nim skacza :)
...biedne ucho pana meza :D a Ty droga moja sie tak nie ciesz bo ktoz wie moze niebawem zajma sie Twymi uszkami..
OdpowiedzUsuńhehe... do moich maja daleko ;) maz spi z brzegu i to on zbiera to cale tupanie :)
OdpowiedzUsuń...poczekaj poczekaj, jeszcze sie wycwania gdy pan maz przestanie reagowac na kocie zaczepki :D
OdpowiedzUsuńto zaloze nauszniki ;)
OdpowiedzUsuń..najlepiej takie wzorkowe w myszki :D
OdpowiedzUsuńalbo w surowe miesko... bo to robi na nich wieksze wrazenie ;)
OdpowiedzUsuń