Nikt nie zastapi kotu drugiego kota :)
Ja chcialam dwa... moj maz jednego... przez przypadek wyszlo na moje. I teraz przyznaje mi racje, patrzac na te dwa lobuzy. Jak papuzki nierozlaczki ale charakterki maja zupelnie inne.
Ja chcialam dwa... moj maz jednego... przez przypadek wyszlo na moje. I teraz przyznaje mi racje, patrzac na te dwa lobuzy. Jak papuzki nierozlaczki ale charakterki maja zupelnie inne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz