piątek, 27 listopada 2009

wcielenie niewinnosci

jak mozna w ogole pomyslec, ze jestem lobuz...
no popatrz na mnie... jaki jestem zdyscyplinowany...
nawet spie na bacznosc...

ps. ze rozkoszny jestem to nawet nie trzeba wspominac

4 komentarze:

  1. no, wstyd kota niewinnego posądzać!

    p.s. koty są przepiękne, ja mam zwykłe dachowczyki i jestem z nich dumna :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. wszystkie koty sa piekne i kazdy z nich to indywidualista :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne ma te łapki :)))! hih :) Słodki jest niesamowicie.

    OdpowiedzUsuń
  4. jak spi ;) ... wtedy jest aniolek :)

    OdpowiedzUsuń