wtorek, 24 listopada 2009

a gdy za oknem pada...

... to koty tez sa niemrawe...

... i zabawa tez jakos nie za bardzo...

... najlepiej wygodnie sie ulozyc...

... i uciac sobie drzemke :)

kap... kap...

na zdjeciach Wilbar, Wikko gdzies spal zwiniety jak precelek... ostatnio cos malo slonca, przegladajac zdjecia doszlam do tego, ze ciagle musze z lampa pstrykac... futrom po oczach...
bo to dzienne swiatlo tez jakies niemrawe...
ziefff...

5 komentarzy:

  1. Desti :D fantastyczne fotki :) i przepiekne futrzaki :) - raspi

    OdpowiedzUsuń
  2. Słodziutkie kotki, a zdjęcia cudne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. dziekuje w imieniu maluchow :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mięciutkie słodziaki, napatrzeć się nie mogę...

    OdpowiedzUsuń
  5. male koty maja cos takiego w sobie :) ja moge patrzec godzinami...

    OdpowiedzUsuń